www.dworekprzeznaczenia.fora.pl

Yann Rouge

Yann szybko wypił kawę do końca i zachowując odpowiednią odległość podążył za małżonką. Jej ciało kołysało się delikatnie, gdy ciężar ciała balansował między jedną, a drugą nogą. Musiał przyznać, że miał on niesamowite szczęście, jego żona była nad wyraz urodziwa, zgrabna, co także przyciągało uwagę innych mężczyzn. Była łakomym kąskiem dla każdego z nich. Zacisnął pięść widząc młodzieńca, który obrócił się i pociągnął wzrokiem za Adrienne. Nie był świętym mężem, ale nie mógł znieść zdrad żony, które mogły mieć negatywny wpływ na jego reputację.
Każde jednak pogłoski o rzekomych romansach żony szybko dementował. Cóż to za niesmaczne rzeczy ludzie potrafili opowiadać.