Holly Kapahala
Intrygantka.
Dołączył: 20 Sie 2011
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Belgia.
|
Wysłany: Nie 22:29, 21 Sie 2011 Temat postu: Halinka Akordeonistka. |
|
|
Imię : Holly, ale praktycznie nie używa go, bo od małego nazywana była Halinką.
Nazwisko : Kapahala
Wiek. 24
Skąd pochodzi : Belgia
Krótka historia : Halinka wychowywała się w biednej rodzinie, w jednej z belgijskich wiosek. Jej ojciec był sprzedawcą ryb, a mama kucharką w miejscowej knajpie. Pan Kapahala jednak wszczepiał w Holly miłość do muzyki. Pierwszym instrumentem, który wszedł w posiadanie małej Kapahali był akordeon, który jest jej miłością po dziś dzień. Halinka, oprócz tego śpiewa i gra na innych instrumentach (min na pianinie) Kilka lat minęło jej na spokojnym życiu, bla bla, nic istotnego. Do Longueville przeniosła się, gdy nadarzyła się okazja wyjazdu z swoim kuzynem Travisem (tak tak ; D) Aktualnie pracuje w lokalnym teatrze. Ale gdyby ktoś w przeciągu tygodnia spotkał Halinkę grającą na akordeonie gdzieś w mieście, następnie ujrzałby ją na scenie teatru, a jeszcze innego dnia, grającą wieczorem w jakiejś jazzowej knajpie, nie zorientowałby się od razu, że to jedna i ta sama dziewczyna. Każdy typ muzyki i sztuki wywołuje u niej inną osobowość, zazwyczaj jest w niej cząstka jej prawdziwego charakteru, ale jest to bardzo znikome.
Charakter : cóż. Zależy w którym momencie człowiek ją spotka. Widząc ją grającą, śpiewającą, może odnieść całkowicie mylne wrażenie. Holly jest osóbką upartą, a zarazem w rzeczywistości bardzo skrytą i trochę nieśmiałą. Chodzi, nikomu nie zawadza i zaskakuje, kiedy w dłonie wpadnie jej jakiś instrument. Bije od niej pozytywna energie, tłumiona jednak, przez jej nieśmiałą naturę. Paradoksalnie, kiedy zaczyna śpiewać jej zwykle spokojny i przyjemny głos staje się mocny, głęboki, wibrujący i momentami tak silnie gardłowo-charczący, że ludzie słuchający jej dostają gęsiej skórki. Trudno jest uwierzyć, że głos tak potężny należy do osoby tak wątłej fizycznie i nieśmiałej. Na scenie, z instrumentem staje się osobą całkowicie inną.
Wygląd : Chochlik. To pierwsze, co przychodzi na myśl. Niziutka ( nie przekracza 1,55 m) drobniutka, z twarzą upartej, ale miłej laleczki, odrobinę pyzatej. Drobniutkie rączki i stópki. Malutki nosek. Oczy ogromne, zielone, patrzące z uprzejmym zainteresowaniem, często przymknięte, gdy śpiewa. Włosy na 'Amelię' króciutkie, niesforne i naturalnie czarne. Często ubiera sukienki, przywodzące na myśl cyrk lat 50, bohemę i amerykańskie parady, ale z drugiej strony nie zbyt misternie.
Zainteresowania : bez względu na wszystko jej największą miłością pozostaje muzyka, a potencjalnym adoratorom trudno jest dotrzeć do serca Holly.
Rasa. sto pro hu
Post został pochwalony 0 razy
|
|